Według nowych danych podróżowanie do lub po Hiszpanii w te Święta Wielkanocne będzie znacznie droższe niż w poprzednich latach.

Samo zakwaterowanie będzie średnio o 22 procent droższe niż rok temu, wynika z serwisu rezerwacji hoteli Booking.com.

Hotelarze odczuwają skutki inflacji i wykorzystują okres Świąt Wielkanocnych, aby podnieść ceny i zrekompensować koszty.

Przekłada się to na około 30 euro więcej za pokój za noc. Według Booking.com w 2023 roku średnia cena za noc wyniesie 155 euro, w porównaniu do 127 euro w 2022 roku.

Podrożeją nie tylko pokoje, ale także usługi dodatkowe, takie jak pranie lub śniadania.

Lourdes Grau, dyrektor hotelu Gallery w Barcelonie, wskazała, że w stolicy Katalonii ceny pokoi wzrosły nawet o 25 proc. w porównaniu z Wielkanocą zeszłego roku. „Ceny hoteli w dużej mierze zależą od popytu”, wyjaśnia i potwierdza, że obłożenie w mieście wynosi już 90 proc.

W rzeczywistości nie tylko w Barcelonie hotele będą pełne, w wielu popularnych hiszpańskich miastach hotelarze przewidują obłożenie na poziomie 80 lub 90 procent.

Alberto Galloso, dyrektor Hosbec Valencia, wyjaśnia, że między innymi wzrosła cena energii elektrycznej i że „hotelarze muszą stopniowo przenosić te koszty”.

Według danych SiteMinder, w tym roku Hiszpania będzie najbardziej popularna wśród Brytyjczyków, Francuzów, Niemców, Włochów i Holendrów.

Booking.com ujawnił, że najpopularniejszymi hiszpańskimi miastami zarówno wśród Hiszpanów, jak i obcokrajowców w Wielkim Tygodniu będą Madryt, Sewilla, Granada i Barcelona.

Eksperci ostrzegają, że jeśli ceny są tak wysokie podczas Świąt Wielkanocnych, to latem będą jeszcze wyższe.

Luis de la Muela Cabanas, recepcjonista w hotelu Alda Santa Cristina w A Coruña, wyjaśnił, że jego miasto nie jest tak popularne podczas Wielkiego Tygodnia, zatem “duży wzrost cen będzie zauważalny w szczycie sezonu, w okolicach czerwca, lipca i września”.